- Mystic Falls - RPG http://www.mysticfallsrpg.pun.pl/index.php - Rekreacja http://www.mysticfallsrpg.pun.pl/viewforum.php?id=5 - Kasyno http://www.mysticfallsrpg.pun.pl/viewtopic.php?id=261 |
StefanSięUśmiecha - 09-07-13 19:35:47 |
KASYNO |
Amanda Collins - 08-08-13 13:11:42 |
*weszła do kasyna. Wymieniła troche gotówki na żetony i usiadła do pierwszego lepszego stolika* |
Amanda Collins - 08-08-13 14:08:51 |
*byla bogatsza o 800$. Wyszła* |
Louis Tomlinson - 14-08-13 20:53:57 |
*Wszedł do kasyna.Wymienił trochę pieniędzy na żetony i zaczął grać.* |
Louis Tomlinson - 14-08-13 20:54:29 |
*Po niedługim czasie wzbogacił się o 300 zł.Zadowolony wyszedł.* |
Dexter Mayhew - 10-10-13 19:16:05 |
<przyszedł z Annabeth wciąż trzymając jej rękę> Chcę Ci udowodnić, że przynosisz mi szczęście <zaśmiał się kupując żetony> |
Annabeth Blake - 10-10-13 19:23:16 |
Ja? Szczęście? <uniosła zdziwiona brwi, po czym zaśmiała się cicho> Ja przynoszę raczej pecha, więc nie radzę ryzykować, jeśli nie chcesz stracić pieniędzy <pokręciła rozbawiona głową> |
Dexter Mayhew - 10-10-13 19:28:37 |
Złap mnie za rękę <powiedział i wyciągnął rękę w jej kierunku czekając aż to zrobi by mógł zagrać> |
Annabeth Blake - 10-10-13 19:49:26 |
Jak chcesz <przygryzła lekko dolną wargę i niepewnie złapała chłopaka za rękę> |
Dexter Mayhew - 10-10-13 19:50:52 |
<uśmiechnął się szeroko do niej i zaczął grać, po chwili zgarnął trochę żetonów, szczęśliwy przyciągnął do siebie Ann i przytulił ją mocno całując jej czoło> Widzisz, przynosisz mi szczęście! |
Annabeth Blake - 10-10-13 19:58:41 |
<lekko zaskoczona, zmarszczyła brwi i delikatnie wydostała się z jego uścisku> Dexter... co ty robisz? <spytała cicho, patrząc się mu w oczy> |
Dexter Mayhew - 10-10-13 20:02:18 |
Nie wiem <powiedział pewnie i dał kosmyk jej włosów za ucho szepcząc> Teraz wygrałem pieniądze i to dzięki Tobie, bo ty zawsze przynosisz mi szczęście, dzięki Tobie nie wariuje <wzdycha> |
Annabeth Blake - 10-10-13 20:10:58 |
<westchnęła> Dexter, ja... dopiero co rozstałam się z kimś, kogo kochałam i kogo planowałam poślubić <wzięła głęboki oddech i popatrzyła się na niego> Nie... nie chce się mieszać w kolejny związek <powiedziała smutno i przełknęła ślinę> Poza tym jestem tylko człowiekiem, zestarzeję się, a ty... nie. To nie ma szansy wypalić <spuściła wzrok> |
Dexter Mayhew - 10-10-13 20:19:31 |
Jasne! <warknął i uderzył pięścią w ścianę> Bo kto kurwa chciałby takiego potwora jak ja! Andrewa, pieprzoną bestię! <zaczął krzyczeć, wkurzony doskoczył do niej i złapał ją za rękę zaczynając potrząsać> Zrobisz mi krzywdę! <jęknął i ścinął strasznie mocno jej rękę> Jak wy wszyscy! <warknął rozglądając się po pomieszczeniu i szybko wybiegł> |
Annabeth Blake - 10-10-13 20:35:04 |
Dexter, przestań, to boli <jęknęła, patrząc się na chłopaka z przerażeniem. Gdy ścisnął jej rękę usłyszała głośne chrupniecie i ostry ból, przeszywający cały nadgarstek. Gdy chłopak w końcu poszedł, przytuliła złamana rękę do piersi po czym sama opuściła kasyno> |
Alexander Kahn - 18-04-14 22:38:54 |
<wchodzi do kasyna paląc papierosa i zgasza go przy wejściu. Rozgląda się i zdecydowanym krokiem zmierza do jednego ze stolików. Siada i wrzuca kilka tysięcy w gotówce na stół. Po chwili z pokerową twarzą, rozpoczyna grę karcianą> |
Jade Hunter - 18-04-14 22:54:44 |
* Wchodzi do lokalu. Rozgląda się chwilę, zastanawiając się w co zagrać, aż zauważa kogoś znajomego. Podchodzi bezgłośnie i staje za Alexem* Tylko nie przegraj naszego domu * mówi lekko rozbawiona* |
Alexander Kahn - 18-04-14 22:59:43 |
<unosi kącik ust i po chwili wstaje> Panowie. Oto kobieta warta mojej stawki. Proszę wybaczyć za spóźnienie. <uśmiecha się kąśliwie i całuje Jade w policzek> Sorry piękna. <mruczy niepostrzeżenie, przysuwa jej krzesło i kiedy ta siada, on zajmuje swoje miejsce; kontynuują rozdanie> |
Jade Hunter - 18-04-14 23:12:48 |
* unosi brwi zdziwiona* Czy dobrze rozumiem ? Stałam się nagrodą w grze ? * pytała * Teraz to już musisz wygrać * spojrzała z odrazą na jednego z graczy* |
Alexander Kahn - 18-04-14 23:14:18 |
Dlaczego? Spójrz na tego pana. Sexy, huh? <uśmiecha się szeroko nie spuszczając wzroku z kart i spogląda na twarz spoconego grubaska> Ten który wygra, może cię przelecieć.. Tak powiedziałem. Chyba nie masz nic przeciwko? <unosi brew spoglądając na nią i przygryza wargę, żeby się nie roześmiać> |
Jade Hunter - 18-04-14 23:21:58 |
Nie, jasne że nie * mówi sarkastycznie* A Ty nie masz nic przeciwko, jeśli rozerwę Cię na strzępy ? * uśmiecha się słodko* |
Alexander Kahn - 18-04-14 23:32:11 |
Och.. Jesteś taka urocza. <gładzi jej policzek, uśmiecha się leniwie i wykłada kartę zdobywając samochód> Tak czy siak to skończy się seksem. Albo ja, albo oni. <spoglada na alfonsów i unosi zadziornie kącik ust> |
Jade Hunter - 18-04-14 23:35:24 |
* Wędruje wzrokiem od Alexandra, po reszcie facetów* A jest jakieś inne wyjście ? * pyta i uśmiecha się złośliwie* |
Alexander Kahn - 18-04-14 23:40:18 |
Nie. Chyba że postawię dom i będZiemy spać pod mostem.. <wydyma lekko wargi i stawia prawie wszystko. Odkrywa kartkę i patrzy wyczekujaco na faceta, który z uśmiechem pokazuje 3 Asy. Alex zaciska wargi i przysuwa swoje wargi do ucha Jade> Przegrywam cię. Musisz mnie zmotywować, bo inaczej będę musiał się podzielić współlokatorką. <szepcze i unosi kącik ust cofając się powoli; unosi zadziornie kącik ust patrząc na facetów i zmienia kartę> |
Jade Hunter - 18-04-14 23:49:34 |
A dzielenie się mną, nie jest najlepszą motywacją ? * unosi jedną brew i uśmiecha się pewna siebie. I patrzy na grę* Masz to wygrać * mruczy mu do ucha.* |
Alexander Kahn - 18-04-14 23:54:18 |
Nie jestem chytry.. To chyba nie będzie zbytni problem, ale mimo to.. <cmoka> To za mało, żeby mnie zmotywować. <spogląda na nią i unosi kącik ust> Może powinnaś udawać moją dziewczynę? <mruczy cicho nie spuszczajac wzroku z przeciwników i układa dłoń na kolanie Jade, masując je drażniąco. Spogląda na reakcje facetów i widząc, że jeden z nich prawie zgrzyta zębami, Alexander uśmiecha się pod nosem z wyższością i wykłada kartę> |
Jade Hunter - 19-04-14 00:01:12 |
* Zaciska lekko zęby, kiedy dotyka jej kolana, ale wciąż się uśmiecha* Będziesz musiał mi to nieźle wynagrodzić, kochanie. * ostatnie słowo mówi głośno i uśmiecha się zadziornie* |
Alexander Kahn - 19-04-14 00:09:51 |
Sexem? <szepcze jej na ucho dotykając go wargami, uśmiecha się szelmowsko i widząc że wyprowadza przeciwnika z równowagi, zachowuje pokerową twarz> Muszę cię wygrać. Tamten gościu marzy o tym, żeby zerwać z ciebie bieliznę. <przechyla lekko głowę w bok i podwaja stawkę.> Albo ja, albo on. <mówi cicho do Jade i opuszkiem kciuka przesuwa powoli po jej udzie> |
Jade Hunter - 19-04-14 11:14:06 |
Może być, chociaż tym autem * spojrzała na kluczyki, do samochodu, które wygrał* też nie pogardzę. * zaśmiała się lekko. Spojrzała na faceta, który uważnie się jej przyglądał i skrzywiła się* Z dwojga złego, wolę już Ciebie * uśmiechnęła się do niego złośliwie i minimalnie się do niego przysuwa, kątem oka śledząc minę tamtego gościa* |
Alexander Kahn - 19-04-14 11:19:40 |
Będziemy musieli to przedyskutować. <uśmiecha się pod nosem i unosi przenikliwe spojrzenie na przeciwników> Z dwojga złego? Dzięki. Nadal nie dostałem obiecanego masażu.. przecież wiesz co pisało w ogłoszeniu o wynajem pokojów. <uśmiecha się leniwie spoglądając na nią i przesuwa dłoń którą ma na jej kolanie bardziej w górę; zahacza końcówkami palców o jej spódniczkę i wolno zsuwa dłoń, a w tym samym czasie wykłada kartę> |
Jade Hunter - 19-04-14 15:47:39 |
Obawiam się że nie jestem dobrą masażystką, więc chyba będziesz musiał mi to odpuścić * szepcze mu na ucho* |
Alexander Kahn - 19-04-14 16:18:11 |
A ja wcale tak nie sądzę. Trening czyni mistrzem. <uśmiecha się pod nosem i obserwuje jak facet kolejny raz jest bliski wygranej> Przegrywam cię, Hunter. <mruczy i unosi kącik ust> |
Jade Hunter - 19-04-14 16:42:04 |
Wolno się uczę. Musiałbyś przejść wiele beznadziejnych masaży. * unosi kącik ust, a później przygląda się uśmiechniętemu facetowi* Przyłóż się * szepcze mu do ucha i delikatnie muska ustami jego policzek* |
Alexander Kahn - 19-04-14 17:45:26 |
Nie szkodzi, jestem bardzo cierpliwy. <odpiera spokojnie i unosi leniwie kącik ust> Podoba mi się takie dopingowanie. Ale ty też się przyłóż. <uśmiecha się szelmowsko i wykłada dobre karty, dzięki czemu na jego koncie jest domek przy plaży> Zaraz gra dobiega końca. <mruczy i opuszkami palców dotyka powoli jej uda> |
Jade Hunter - 19-04-14 20:49:34 |
Robię co mogę * mówi rozbawiona i przybliża się do niego, niwelując przestrzeń między nimi. Kiedy czuje jego dotyk, mimowolnie przechodzą ją dreszcze* Jak wygrasz, to może naprawdę zrobię Ci ten masaż * śmieje się uroczo. Kiedy czuje na sobie wzrok jakiegoś faceta, przygryza seksownie wargę i wplata swoją dłoń, w dłoń Alexandra która leży na jej nodze i kieruje ją troszkę do góry* |
Alexander Kahn - 19-04-14 20:54:36 |
Jak wygram, to się bzykamy. <uśmiecha się zadziornie i spogląda jej przeciągle w oczy. Widząc jak patrzy na faceta i kieruje jego dłoń w odpowiednie miejsce, chwyta jej podbródek i delikatnie muska jej wargi swoimi, przymykając powieki. Po pewnej chwili, odsuwa się i wykłada wszystkie najlepsze karty na stół, gdyż od początku wiedział, że wygra> Dziękuję za grę, panowie. <unosi leniwie kącik ust, wstaje zsuwając dłoń z uda Jade i zabiera swoje rzeczy, jak i te które wygrał.> Było miło. <kłania się z rozbawioną miną widząc ich zdziwione twarze, ponieważ zupełnie się tego nie spodziewali, a co więcej, nie jeden z przeciwników był przekonany, że ma go w garści. Alexander zasuwa krzesełko, dopija swoje whisky i kieruje wzrok na Jade. Chwyta jej nadgarstek i odciąga ją powoli od grupy> Co powiesz zwycięzcy? <unosi brew i uśmiecha się imponująco> |
Jade Hunter - 19-04-14 21:05:45 |
Chyba za dużo wymagasz * Uśmiechnęła się zadziornie. Kiedy ją całuje, zdziwiona odwzajemnia pocałunek. Kiedy Alex kończy grę, patrzy na wszystkich z wielkim uśmiechem. Po tym jak oddalili się od grupy, spojrzała na niego z dumą* Wow, jestem z Ciebie dumna. * uśmiecha się do niego słodko* Więc, jak świętujemy mistrzu ? * unosi brwi i patrzy na niego wyczekująco* |
Alexander Kahn - 19-04-14 21:11:17 |
Z natury wymagam wiele. Od siebie, jak i od innych. Moja cholerna rutyna. <odwraca się w jej stronę i unosi kącik ust przechylając lekko głowę w bok> Zdradzić ci sekret? <uśmiecha się zadziornie i robi krok w jej stronę tak, że dziewczyna jest przysunięta do ściany, a on stoi jedynie kilka centymetrów od niej> Wiedziałem, że wygram. Wiedziałem, że jeśli nabiorę ciebie, nabiorę też ich. Nieźle ci poszło, aktorzyno. <śmieje się gardłowo, ale seksownie i patrzy jej w oczy> Myślałem, że to już ustalone? <mruczy, przysuwa się do niej maksymalnie i składa na jej wargach gorący pocałunek, równocześnie układając jedną dłoń na jej talii, a drugą na policzku> |
Jade Hunter - 19-04-14 21:27:27 |
* Kiedy przysunął ją do ściany, spojrzała mu prosto w oczy, a później zrobiła urażoną minę* Oszukałeś mnie, Kahn. Grabisz sobie. * uniosła kącik ust, a kiedy ją pocałował odwzajemniła pocałunek* Jesteś zbyt pewny siebie. W każdym momencie mogę oskarżyć Cię o gwałt * powiedziała, starając się ukryć rozbawienie* |
Alexander Kahn - 19-04-14 21:32:48 |
Och. Więc.. nie chcesz tego? <unosi brew i uśmiecha się pod nosem. Opuszkami palców przesuwa wzdłuż jej szyi i po jej obojczyku, aż delikatnie palcami dotyka jej odsłoniętego ramienia i powoli opuszcza dłoń odsuwając się> Oszukałem? Tylko trochę. <uśmiecha się szelmowsko i wsuwa dłonie w kieszenie> Czyli powinienem pójść? <przechyla lekko głowę w bok patrząc jej prosto w oczy> |
Jade Hunter - 19-04-14 21:48:04 |
Tego nie powiedziałam. * Patrzy mu prosto w oczy* Niekoniecznie. Towarzystwo mistrza jest mile widziane * uśmiechnęła się i wygodnie oparła o ścianę* |
Alexander Kahn - 19-04-14 21:55:11 |
Więc skoro oboje tego chcemy, dlaczego wciąż tu stoimy? <unosi brew zawadiacko i śmieje się> Każda chciałaby teraz autograf. Więc jak się czujesz w towarzystwie gwiazdy? <uśmiecha się szelmowsko i wyciąga z kieszeni marynarki paczkę zmiętych papierosów, wyciąga sobie jednego i podaje paczkę dziewczynie> Zachowaj tego papierosa, kiedyś będzie wart miliony. <puszcza jej oczko> |
Jade Hunter - 19-04-14 22:05:35 |
Właściwie też nie wiem * wzrusza ramionami śmiejąc się* Wyśmienicie ! Czuję się wyróżniona ! * mówi sarkastycznie, a kiedy wręcza jej papierosa patrzy na niego, jak na największy skarb.* Nie wierzę że dotknął mnie taki zaszczyt ! * mówi i wybucha śmiechem* |
Alexander Kahn - 19-04-14 22:09:11 |
Och, wiem że to podnieca dziewczyny, ale w tej chwili powinnaś się na mnie rzucić. <cmoka i przewraca oczami, aż zaczyna się śmiać> Ale skoro nie chcesz.. zero przyjacielskiego seksu, zero dzielenia się łazienką, podrzucania bielizny.. <wzdycha, podchodzi bliżej baru i zamawia 2x whisky, po czym odbiera swoją szklankę, upija trochę i opiera się o ladę przedramionami trzymając szklankę w dłoniach> |
Jade Hunter - 19-04-14 22:25:26 |
Och, panie Kahn, domyślam się że to przykre, ale musisz przywyknąć że nie wszystkie kobiety ci ulegają * uśmiecha się i podchodzi. Bierze swoją szklankę i upija z niej trochę* |
Alexander Kahn - 19-04-14 22:27:57 |
Zaraz zacznę wierzyć, że mnie lubisz. Myślałem, że każda chce mnie wykorzystać, a tu takie zaskoczenie. <uśmiecha się pod nosem i opróżnia swoją szklankę> |
Jade Hunter - 19-04-14 22:50:29 |
Czy sugerujesz że twój seksapil utrudnia zawiązywanie przyjaźni ? * mówi rozbawiona i bierze kolejne łyki whisky* |
Alexander Kahn - 19-04-14 22:54:23 |
O tak, bardzo. <kiwa głową i zaciska lekko wargi. Po chwili odkłada szklankę, odwraca się i odchodzi bez słowa> |
Jade Hunter - 19-04-14 22:56:24 |
* Przygląda mu się pełna zdziwienia. Spokojnie dopija whisky, płaci za nich oboje, gra w coś, potem wychodzi* |
Ed Varjack - 13-07-14 13:10:18 |
<Varjack wchodzi do kasyna i wymienia sporą ilość pieniędzy na żetony. Podchodzi do wielkiego stolika i siada przy nim.> |
Ed Varjack - 14-07-14 15:56:43 |
<wychodzi> |