Jessica - 22-05-13 18:39:05

http://img.projektoskop.pl/domus/6515_d9088790_main.jpg

Jessica - 22-05-13 19:00:07

*Staje przed lustrem* *Usmiecha sie sama do siebie* *Siega do szafy po jeansowe szorty i czarny top* *zaklada ubrania i poprawia wlosy* *Wychodzi*

Jessica - 22-05-13 20:51:14

*przychodzi do domu* *wyczerpana siega do lodowki szukajac zapasu krwi* *pije nastepnie przebiera sie i kladzie sie spac*

Jessica - 23-05-13 13:27:27

*wstaje* *wykonuje rutynowe czynnosci* *ubiera sie w obcisle rurki i rozowy t-shirt z napisami i conversy, nastepnie zwiazuje wlosy w konski ogon i wpina kilka wsowek* *zadowolona wychodzi z domu*

Jessica - 24-05-13 05:53:59

WIECZOREM: przychodzi, birze prysznic idzie spac
TERAZ: Wstaje, wykonuje rutynowe czynnosci

Jessica - 24-05-13 12:14:56

*ubiera sie w porwane jeansy, bialy t-shirt z czarnym napisem, jeans'owa kurtke, trampki i kilka branzoletek ; prostuje wlosy; zadowolona wychodzi z domu*

Jessica - 24-05-13 13:17:02

*wchodzi do domu, rzuca gdzies klucze, idzie do kuchni, siega do lodowki, pije, obraca sie na piecie i wraca z powrotem do salonu, wlacza tv, oglada*

Jessica - 24-05-13 13:20:41

*przeglada kanaly* Nie ma nic ciekawego *wkurzona rzuca pilotem*

Jessica - 24-05-13 13:34:04

*zauwarza stara ksiazke lezaca na szafie, postanawia do niej zajrzec, idzie do kuchni po stolek, bierze go, nastepnie wraca z powrotem*

Jessica - 24-05-13 13:37:57

*staje na stolku, siega po ksiazke, z ktorej wypadaja zdjecia i notatki*

Jessica - 24-05-13 13:42:14

*probuje wszystko pozbierac, siada wraz ksiazka na kanapie, zdmuchuje kurz, zaczyna przegladac strony ksiazki* wyglada ze miaszkal tu jakis fan istnien nadprzyrodzonych *mowi pod nosem, zauwaza wysuszona rosline, chwyta ja, a ta automatycznie ja rani* [CENZURA]

Jessica - 24-05-13 14:05:24

*przyglada sie etykietce przy roslinie, czyta* "Werbena - po spożyciu werbeny przez wampira powoduje poważne osłabienie i gorączkę. Ponadto, jeżeli skóra wampira będzie narażona na kontakt z werbeną to skóra zacznie się spalać."

Jessica - 24-05-13 14:28:45

*zamyka ksiazke i odklada ja pod kanape, poprawia wlosy, wychodzi*

Jessica - 24-05-13 20:48:01

*przychodzi zmeczona, przebiera sie w pizame i bierze prysznic idzie zmeczona spac*

Jessica - 25-05-13 06:18:02

*wstaje glodna, idzie cos zjesc, robi sobie kanapke, usmiecha sie sama do siebie, nalewa soku i idzie do salonu*

Jessica - 25-05-13 06:22:12

*siada na kanapie i wyciaga ksiazke, otwiera na przypadkowej stronie czyta* "Wilkołak - Wilkołaki są ludźmi, którzy podczas pełni księżyca przeobrażają się w bardzo wrogie wilki. Nawet w swojej ludzkiej postaci wilkołaki są niezwykle silne. Są niebezpiecznymi wrogami wampirów, ponieważ ugryzienie wilkołaka może zabić wampira. Na ogół gen wilkołaka przechodzi z pokolenia na pokolenie, ale by uaktywnić klątwę należy kogoś zabić."

Jessica - 25-05-13 07:44:08

Czyli wilkolaki zyja na prawde tak jak ludzie i wampiry. Jestem ciekawa czego jeszcze dowiem sie z tej ksiegi. *odklada ksiazke, kladzie sie na kanapie, mysli*

Jessica - 25-05-13 13:40:40

*zaklada krotkie spodenki, biala bokserke i czarne trampki, rozczesuje wlosy, wychodzi*

Jessica - 25-05-13 16:21:59

*wchodzi do domu, rzuca torby z ciuchami na kanape, siada na komputer*

Jessica - 25-05-13 18:29:02

*zaklada kurtke, wychodzi*

Jessica - 25-05-13 20:13:40

*wchodzi, je kolacje, bierze prysznic, ubiera pizame, idzie spac*

Jessica - 26-05-13 06:14:17

*wstaje, idzie pod prysznic, robi tosty, je*

Jessica - 26-05-13 17:29:30

*zaklada bluze, wychodzi*

Jessica - 28-05-13 13:01:32

RANO: wstaje, robi nalesniki, je, ubiera rurki, bokserke i bejsbolowke
TERAZ: zaklada adidasy, wychodz

Jessica - 28-05-13 20:37:03

*wchodzi, staje przed lustrem, patrzy sie w swoje odbicie, na twarzy widac jeszcze slady krwi barmana, bierze husteczke wyciera krew, idzie do kuchni otwiera pusta lodowke* Trzeba wybrac sie do szpitala *mamrocze, na jej tearzy pojawia sie lekki usmiech, idzie wziac prysznic, kladzie sie spac*

Jessica - 29-05-13 12:20:39

RANO: *wstaje, bierze prysznic, zaklada bokserke i jeansy, prostuje wlosy*
TERAZ: *zaklada converse, maluje paznokcie u rak na turksowo*

Jessica - 29-05-13 13:24:30

*zakreca lakier i czeka az paznokcie die wysusza, szuka komorki, bierze ja i wychodzi*

Jessica - 29-05-13 19:55:08

*wchodzi do domu, kieruje sie w kierunku salonu, otwiera baryk, wyjmuje z niego whisky, pije alkohol, probojac pochamowac dreczacu ja glod*

Jessica - 30-05-13 06:32:33

WCZORAJ: z butelka whisky zasypia
TERAZ: Budzi sie, probuje sie troche ogarnac, robi rutynowe czynnosci, ubiera sie w szorty i czarna bokserke, idzie do kuchni, bierze szklanke, nalewa sobie soku, pije, wlacza glosno muzyke, zaczyna tanczyc

Jessica - 30-05-13 07:17:37

*wylacza muzyke, zaklada buty, zamyka dom wychodzi*

Jessica - 30-05-13 08:22:56

*wchodzi do domu, siada na kanapie, wlacza tv i zainteresowaniem oglada film*

Jessica - 30-05-13 16:02:30

*wychodzi*

Jessica - 30-05-13 21:45:13

*wchodzi, przebiera się w pizame, rozczesuje włosy, przez chwilę patrzy w lustro z jej oczu kapie łza, która w mgnieniu oka wyciera, kładzie się do łóżka, zasypia*

Jessica - 31-05-13 07:28:57

*wstała, poszła do łazienki wziąć prysznic i wykonać rutynowe czynności, następnie znalazła się w kuchni aby zrobić sobie kawę, pije*

Jessica - 31-05-13 14:27:20

*siada przed telewizorem, wlacza film*

Jessica - 31-05-13 14:46:02

*wylacza tv, wychodzi*

Jessica - 31-05-13 17:56:24

*weszla, polozyla sie na kanapie i wlaczyla tv i zaczela ogladac*

CarolineParker - 31-05-13 20:24:40

sms od Caroline:
Hej chciałabym się ztobą pożegnać. Mam dość tego życia . żegnaj Caroline

Jessica - 31-05-13 20:43:01

*zaskoczona czyta sms'a, odpisuje nastepnie zakłada bluzę i wychodzi*

Jessica - 01-06-13 06:14:27

WCZORAJ: *wchodzi do domu, bierze prysznic, kładzie się spać*
DZIS: *Wstaje, ubiera się w lososiowe spodenki i czarną bokserke, zaparza sobie kawe*

Nathaniel Goop - 01-06-13 08:11:45

*Puka*

Jessica - 01-06-13 08:19:10

*slyszy pukanie, odstawia kubek z kawa, idzie otworzyc drzwi* Hej *na jej twarzy pojawia sie usmiech* Wejdz

Nathaniel Goop - 01-06-13 08:21:53

Hejka*Wchodzi do środka, kładzie kule przy drzwiach i siada na kanapie* Co tam ?

Jessica - 01-06-13 08:25:47

Wszystko dobrze A u Ciebie ? *popatrzyla sie na niego* Chcesz moze cos do picia ? *spytala sie z usmiechem*

Nathaniel Goop - 01-06-13 08:27:59

U mnie dobrze zdjęli mi dzisiaj gips.*Popatrzył na nią* Nie dzięki.

Jessica - 01-06-13 08:31:29

*usiadla niedaleko niego po czym spokrzala na jego noge* To dobrze *usmiechnela sie* Dlugo jeszcze bedziesz musial chodzic o kulach ?

Nathaniel Goop - 01-06-13 08:33:29

2 dni *Wzruszył ramionami* To było podobno poważne złamanie.*Spojrzał na swoją nogę.

Jessica - 01-06-13 08:38:06

Ja bym nie wytrzymala tyle na kulach *powiedziala a po chwili dodala* ale chyba mi to sie nie zdarzy *usmiechnela sie*

Nathaniel Goop - 01-06-13 08:40:11

*Uśmiechnął się* Nigdy ci się to nie zdarzy bo przecież jesteś wampirem*zamyślił się* Jesteś głodna ?

Jessica - 01-06-13 08:44:07

Jak narazie nie *spojrzala na niego* Czemu pytasz ?

Nathaniel Goop - 01-06-13 08:47:36

Tak jakoś*Oparł głowę o kanapę i zaczął patrzeć na sufi*

Jessica - 01-06-13 08:51:40

Obiecales mi ze pojdziemy do kina *Usmiechnela sie*

Nathaniel Goop - 01-06-13 08:53:35

Możemy iść *Patrzy na zegarek*
( Idę do sklepu za kilka minut wracam)

Jessica - 01-06-13 08:59:22

Tylko wezme Komorke *poszla do pokoju po telefon, a po chwili wrocila* To idziemy ? *powiedziala z usmiechem*

Nathaniel Goop - 01-06-13 09:12:56

Idziemy*Wstał i wziął kule*

Jessica - 01-06-13 09:20:27

*wyszla z domu*

Nathaniel Goop - 01-06-13 09:21:30

*Wyszedł za nią*

Jessica - 01-06-13 09:51:43

*weszla, wlaczyla tv, zaczela ogladac*

Jessica - 01-06-13 18:26:57

*wychodzi*

Jessica - 01-06-13 20:36:42

*wchodzi do domu, idzie w stronę łazienki, bierze prysznic, przebiera się w piżame, idzie spać*

Jessica - 02-06-13 10:59:54

*wstaje, ubiera się i wychodzi*

Jessica - 02-06-13 11:00:23

*wstaje, ubiera się i wychodzi*

Jessica - 02-06-13 20:04:11

*wchodzi, zmeczona pada na kanape i zasypia*

Jessica - 03-06-13 13:40:43

RANO: *wstaje idzie, pod prysznic, przebiera sie*
TERAZ: *wlacza tv, oglada*

Jessica - 03-06-13 13:47:53

*wylacza tv, wychodzi*

Jessica - 03-06-13 15:43:32

*wchodzi do domu, idzie do kuchni, bierze z lodowki woreczek z krwia, nalewa troche do szklanki, bierze lyk, a nastepnie idzie do salonu, wlacza muzyke, popija krew, wsluchujac sie w slowa  piosenki ktora aktualnie leci*

Jessica - 03-06-13 16:20:32

*wylacza muzyke, idzie odlozyc szklanke do zlewu, po czym idzie do lazienki poprawic wlosy i wychodzi*

CarolineParker - 03-06-13 18:08:25

sms od Caroline
Hej masz czas aby się spotkać muszę z tobą pogadac to pilne

Jessica - 03-06-13 19:35:29

*wchodzi do domu, czyta sms, natychmiast odpisuje, po czym wlacza tv i oglada*

CarolineParker - 03-06-13 19:46:47

*puka*

Jessica - 03-06-13 19:53:56

*slyszy pukanie, wstaje, po czym wylacza telewizje i idzie otworzyc, widzac Caroline na jej twarzy pojawia sie usmiech* Wiec o co chodzi ? *pyta spogladajac na nia* Wejdz

CarolineParker - 03-06-13 20:01:06

Coś jest zemną nie tak . Próbuje sobie te wszystkie wydarzeni po układać. Ciocia powiedziała mi że chciałam się zabić . Nic niepamiętam od tego dnia do wczoraj wieczora. Wiem że to na 100 procent nie wina alkoholu bo w miejscu gdzie przyjaciel mnie znalazł była prawie cała butelka nocnej wódki. Niewiem co jest grane*powiedziała na jednym tchu*

Jessica - 03-06-13 20:04:52

*spoglada na nia ze zdziwieniem* Pamietasz cos gdzie wczesniej bylas przed tymi wydarzeniem ? *pyta spogladajac na nia, po czym dodaje* Wierzysz w istoty nadprzyrodzone ?

CarolineParker - 03-06-13 20:08:19

Nie wiem tylko tyle co się dowiedziałam . Ajeśli chodzi o istoty nadnaturalne to wierzę od dziecka zawsze mi opowiadali jak byłam niegrzeczna czyli cały czas. Tylko nigdy ich niespotlałam *powiedziała*

Jessica - 03-06-13 20:14:31

*spojrzala na nia probujac sie nie rozesmiac* To uwierz to nie sa tylko bajeczki dla malych dzieci *usmiechnela sie znaczaco, po czym na chwile poszla do sypialni, wyjmujac ostroznie branzoletke z werbena, ktora kiedys nosila, po chwili wrocila, dajac jej ta branzoletke* Noś ja wiecej nie powinno ci sie to przytrafic. *wyjela z kieszeni galazke tojadu* To tez powinno pomoc *spojrzala na nia* Moze chcesz cos do picia ?

CarolineParker - 03-06-13 20:18:13

Dzięki . Może coś mocniejszego*powiedział*

Jessica - 03-06-13 20:26:08

*spojrzala na nia, po czym otworzyla baryk wyjmujac butelke whisky* Moze byc ? *usmiechnela sie stawiajac butelke na stole* Wiesz mam pewna propozycje *spojrzala na nia katem oka nalewajac whisky*

CarolineParker - 03-06-13 20:27:21

może być*odpowiedziała uśmiechając się do niej*

Jessica - 03-06-13 20:29:57

*usiadla na kanapie, Wziela lyk whisky* Hmm wiec bylas u tego lekarza ?

CarolineParker - 03-06-13 20:36:42

Słyszałam że w ten pechowy dzień widziano mnie pod jego domem*powiedziała*

Jessica - 03-06-13 20:42:23

*zamyslila sie* To dziwne *powiedziala biorac lyk whisky, 'wiedziala ze to ze Carol nic nie pamieta to sprawka wampira nie chciala jednak jej tego mowic poniewaz nie byla calkowicie tego pewna'* Nie masz jakis dziwnych ran na szyji lub na nadgarstku *zapytala spogladajac na nia*

CarolineParker - 03-06-13 20:47:58

Nie niemam *powiedziała myśląc na co wpadła Jessica*

Jessica - 03-06-13 20:57:54

To jednak chyba nie to o czym myslalam *spojrzala na nia wziela kolejny lyk whisky* Zrobilo sie pozno *spojrzala na okno* Jesli chcesz mozesz tu dzis przenocowac wiesz chodzenie o tej porze samemu po okolicy jest dosc niebezpieczne.

CarolineParker - 03-06-13 21:02:59

Dzięki że pozwoliłas mi zostać na noc. Nawet nie mam ochoty iść i słuchać wkurzonej ciotki. Do jutra jej powinno przejść . Jeszcze raz dzięki*powiedziała*

Jessica - 03-06-13 21:09:58

Prosze *usmiechnela sie po chwili poszla jej pokazac pokoj goscinny* A teraz wybacz ale jestem zmeczona i musze juz isc spac *popayrzyla w strone sypialni* Dokonczymy temat jutro *piwiedziala z usmiechem, po czym poszla pod prysznic, przebrala sie w pizame i poszla spac*

CarolineParker - 03-06-13 21:13:18

*Położyła się i zanim zasnele zaczela rozmyślać nad wieloma sprawami*

Jessica - 04-06-13 05:31:22

*wstala, udala sie do kuchni, wziela woreczek z krwia i usiadla przed tv, uwazajac aby nie obodzic Carol*

CarolineParker - 04-06-13 05:46:24

*Budzi się idzie do łazienki i pożycza jakis zeszyt i idzie do szkoły*

Jessica - 04-06-13 14:17:32

*wylacza tv, wychodzi*

Jessica - 04-06-13 16:20:38

*wchodzi, kladzie sie na kanapie, pograza sie w zamysleniu*

Jessica - 04-06-13 17:32:56

*wstaje z kanapy, rozczesuje wlosy, wychodzi*

CarolineParker - 04-06-13 18:09:44

sms od Caro
Jestem w drodze na cmentarz potem wpadne

Jessica - 04-06-13 20:59:09

*weszla do domu, wyciagnela z lodowki torebke krwia, nalala troche do szklanki, usiadla na kanapie, przez dlugi czas rozmyslala popijajac krew, po kilku monutach zasnela, rozbijajac szklanke*

Jessica - 05-06-13 13:06:55

*wstaje, zauwaza rozbita szklanke, sprzata, wykonuje rutynowe czynnosci, wlacza tv, oglada*

Jessica - 05-06-13 13:38:18

*wylacza tv, ubiera sie, wychodzi*

Jessica - 05-06-13 17:09:03

*wchodzi, wlacza muzyke, wyjmuje z szafki bourbona, siada na kanapie, pije alkohol z butelki*

Jessica - 05-06-13 18:58:56

*wychodzi*

CarolineParker - 05-06-13 19:05:15

sms od Caro
Jeżeli masz wolne i chcesz się spotkać to jestem w grilu

Jessica - 07-06-13 13:58:28

WCZESNIEJ: *wchodzi, idze spac*
TERAZ: *wstaje*

Jessica - 07-06-13 14:13:23

*przebiera sie, wychodzi*

Nathaniel Goop - 07-06-13 16:27:03

SMS OD NATE: jestem w domu Tylera potrzebuje pomo...

Jessica - 07-06-13 18:21:07

*wchodzi do domu, idzie do salonu i włacza tv, ogląda*

Jessica - 07-06-13 19:59:52

*wylacza tv, wychodzi*

Jessica - 08-06-13 06:19:52

*wchodzi, bierze pryssnic, przebiera sie, kladzue sie na kanapie i po chwili zasypia*

Nathaniel Goop - 08-06-13 09:26:38

SMS OD NATE: Przyjedziesz do Berlina ? Chcę z tobą pogadać .

Nathaniel Goop - 08-06-13 09:56:18

SMS OD NATE: Namieszałem i teraz potrzebuje z kimś pogadać.

Nathaniel Goop - 08-06-13 10:21:29

SMS OD NATHANIELA: Proszę przyjedź...

Jessica - 08-06-13 10:30:26

*wyjmuje torbę pakuje pare rzeczy, idzie na lotnisko*

Jessica - 08-06-13 14:09:28

*wchodzi do domu, rozpakowuje rzeczy, bierze prysznic, przebiera sie i wściekła wychodzi*

Jessica - 08-06-13 16:33:43

*wchodzi, rzuca sie na kanape*

Jessica - 08-06-13 17:34:02

*wstaje idzie do parku*

Jessica - 08-06-13 18:28:06

*wchodzi do domu, włacza muzykę, idzie po torebkę z krwią, siada na kanapie sącząc krew i wsłuchując sie w tekst piosenki*

Jessica - 08-06-13 18:57:00

*przycisza trochę muzykę, kładzie się na kanapie*

Jessica - 08-06-13 20:03:20

*wyłacza muzykę, wychodzi*

Jessica - 08-06-13 20:36:15

*wchodzi, włacza tv, ogląda*

Jessica - 08-06-13 20:53:52

*zasypia*

Jessica - 09-06-13 06:13:34

*wstaje, bierze prysznic, ubiera sie, zaparza kawe*

Jessica - 09-06-13 09:11:10

*odstawia kubek z kawa, wychodzi*

Jessica - 09-06-13 10:36:49

*wchodzi, rzuca sie na kanape*

Nathaniel Goop - 09-06-13 10:42:16

<Puka niepewnie>

Jessica - 09-06-13 11:38:59

*słyszy pukanie, wstaje z kanapy i idzie otworzyć, otwiera i zauważa a Nate* Hej. *pokazuje gestem ręki żeby wszedł* wejdź

Nathaniel Goop - 09-06-13 11:40:11

Jessica napisał:

*słyszy pukanie, wstaje z kanapy i idzie otworzyć, otwiera i zauważa a Nate* Hej. *pokazuje gestem ręki żeby wszedł* wejdź

<Wchodzi do środka> Chciałaś pogadać więc jestem. <Usiadł na kanapie.>

Jessica - 09-06-13 11:42:06

No tak *spogląda na niego* Chciałam Cię po prostu przeprosić za to, że wtedy w Berlinie troche za bardzo naskoczyłam na ciebie

Nathaniel Goop - 09-06-13 11:43:56

Jessica napisał:

No tak *spogląda na niego* Chciałam Cię po prostu przeprosić za to, że wtedy w Berlinie troche za bardzo naskoczyłam na ciebie

Nic nie szkodzi.<Westchnął> Dobrze zrobiłaś.

Jessica - 09-06-13 11:45:09

Nathaniel Goop napisał:

Jessica napisał:

No tak *spogląda na niego* Chciałam Cię po prostu przeprosić za to, że wtedy w Berlinie troche za bardzo naskoczyłam na ciebie

Nic nie szkodzi.<Westchnął> Dobrze zrobiłaś.

Dlaczego ? *pyta zdziwiona*

Nathaniel Goop - 09-06-13 11:47:09

Jessica napisał:

Nathaniel Goop napisał:

Jessica napisał:

No tak *spogląda na niego* Chciałam Cię po prostu przeprosić za to, że wtedy w Berlinie troche za bardzo naskoczyłam na ciebie

Nic nie szkodzi.<Westchnął> Dobrze zrobiłaś.

Dlaczego ? *pyta zdziwiona*

Bo dzięki tamtej rozmowie dużo zrozumiałem<Uśmiechnął się lekko>

Jessica - 09-06-13 11:48:41

Nathaniel Goop napisał:

Jessica napisał:

Nathaniel Goop napisał:


Nic nie szkodzi.<Westchnął> Dobrze zrobiłaś.

Dlaczego ? *pyta zdziwiona*

Bo dzięki tamtej rozmowie dużo zrozumiałem<Uśmiechnął się lekko>

A co dokładnie *pyta siadając na kanapie*

Nathaniel Goop - 09-06-13 11:52:22

Jessica napisał:

Nathaniel Goop napisał:

Jessica napisał:


Dlaczego ? *pyta zdziwiona*

Bo dzięki tamtej rozmowie dużo zrozumiałem<Uśmiechnął się lekko>

A co dokładnie *pyta siadając na kanapie*

Że nie mogę się poddawać nawet jeśli wszystko się sypie.<Wzruszył ramionami> Czas zapomnieć o tym co było. Muszę się wziąć w garść i iść dalej.

Jessica - 09-06-13 11:56:49

Widzę że dobrze zrozumiałeś to co Ci powiedziałam *usmiechneła się* Chcesz może coś do picie ?

Nathaniel Goop - 09-06-13 11:58:13

Nie dzięki<Spojrzał się na nią>

Jessica - 09-06-13 12:02:48

Wiec udalo Ci sie porozmawiac z Quinn ? *spytala odgarniajac wlosy z twarzy*

Nathaniel Goop - 09-06-13 12:04:24

Nie <Przełknął ślinę> Zamierzam zostawić ją w spokoju.

Jessica - 09-06-13 12:10:32

*spojrzala na niego* Moze warto z nia najpierw pogac

Nathaniel Goop - 09-06-13 12:13:23

Uwierz nie warto<Zaczął pstrykać palcami> Złożyła na policji zakaz zbliżania. Co oznacza że nie będę mógł tak czy siak z nia pogadać.

Jessica - 09-06-13 12:20:45

*patrzy przez chwile na niego w oslupieniu* Odrobine przesadzila.

Nathaniel Goop - 09-06-13 12:24:07

Nie sądze<Spojrzał na nią> Zrobiła to co powinna.

Jessica - 09-06-13 12:36:01

*spojrzala na niego ze zdziwieniem* Jak to ? Co jej zrobiles ?

Nathaniel Goop - 09-06-13 12:38:54

Nie chcę o tym za bardzo gadać<Oparł głowę o kanapę.> Mam dosyć gadania o Quinn.

Jessica - 09-06-13 12:50:33

Jak chcesz *spojrzała na swoje ręce* a o czym chcesz pogadac ?

Nathaniel Goop - 09-06-13 12:52:14

O tobie<Uśmiecha się> Wszyscy narzekają że gadam tylko o sobie. Więc pogadajmy teraz o tobie.

Jessica - 09-06-13 12:55:01

O mnie? *pyta ze zdziwieniem* a o czym dokładnie chcesz pogadać ?

Nathaniel Goop - 09-06-13 12:58:58

No nie wiem. <Spojrzał na nią> Chcę cię lepiej poznać.

Jessica - 09-06-13 13:00:12

I tak Ci już dużo powiedziałam *spojrzała na niego*

Nathaniel Goop - 09-06-13 13:01:13

Jak chcesz.<Wstał > Masz jakieś hobby ?

Jessica - 09-06-13 13:07:12

Zdecydowanie siatkówka, no i rysowanie *uśmiechnęła się* Niestety od czasów przeprowadzki rzadko gram

Nathaniel Goop - 09-06-13 13:08:49

Może powinniśmy kiedyś pójść razem na boisko i trochę pograć.<Rozgląda się po mieszkaniu.>

Jessica - 09-06-13 13:10:01

Jasne *uśmiecha się lekko* A jakie jest Twoje hobby ?

Nathaniel Goop - 09-06-13 13:11:17

Granie na gitarze i gotowanie.<Siada obok niej.>

Jessica - 09-06-13 13:13:39

Gotowanie ? *pyta zdziwiona*

Nathaniel Goop - 09-06-13 13:17:04

A co nie wyglądam na gościa który gotuje ? <Poprawia włosy>

Jessica - 09-06-13 13:21:38

Hmm.. *popatrzyła się na niego* no własnie nie

Nathaniel Goop - 09-06-13 13:23:05

Mogę ci coś ugotować jeśli chcesz <Uśmiechnął się do niej>

Jessica - 09-06-13 13:30:05

Jeśli masz ochotę to gotuj *uśmiechnęła się rozkładając się na kanapie*

Nathaniel Goop - 09-06-13 13:32:09

Ok<Idzie do kuchni bierze kilka składników z lodówki i zaczyna gotować specjalne danie>

Jessica - 09-06-13 13:41:32

*przygląda się mu*

Nathaniel Goop - 09-06-13 13:47:56

<Skończył nakładać danie na talerzu> Proszę oto filety rybne w piwnym cieście. <Kładzie przed nią talerz po czym siada obok>

Jessica - 09-06-13 13:52:22

*przygląda się jedzeniu* Nie zatrute ? *pyta ze śmiechem*

Nathaniel Goop - 09-06-13 13:56:37

<Śmieje się cicho> Dodałem tam trochę werbeny< Patrzy się na nią.> Możesz być spokojna nie mógłbym cię zatruć.

Jessica - 09-06-13 14:15:58

*śmieje się* dzięki za pocieszenie. Dlaczego nie mógłbyś mnie zatruć *pyta biorąc niepewnie jedzenie do ust*

Nathaniel Goop - 09-06-13 14:18:45

Bo nie jestem zabójcą <Zaśmiał się>

Jessica - 09-06-13 14:20:14

Zabójca by tak właśnie powiedział *śmieje sie*

Nathaniel Goop - 09-06-13 14:22:34

Jessica napisał:

Zabójca by tak właśnie powiedział *śmieje sie*

No widzisz musisz na mnie uważać <Poruszył śmiesznie brwiami> I jak smakuje?

Jessica - 09-06-13 14:23:37

Hmm całkiem dobre *je*

Nathaniel Goop - 09-06-13 14:25:35

Jessica napisał:

Hmm całkiem dobre *je*

<Przygląda się jej.> Polecam się na przyszłość... Masz tu trochę sosu..<Z tarł jej z kącika ust sos. >

Jessica - 09-06-13 14:27:35

*uśmiechnęła się* Zatrudnie Cię jako kucharza *śmieje się*

Nathaniel Goop - 09-06-13 14:29:00

Spoko<Wzruszył ramionami>

Jessica - 09-06-13 14:37:57

*odstawiła talerz* Nudzi mi się *spojrzała na sufit*

Nathaniel Goop - 09-06-13 14:45:01

To co robimy ? <Patrzy na nia kontem oka> Gdybyś miała gitarę zagrałbym coś dla ciebie.

Jessica - 09-06-13 14:46:47

Niestety nie mam *uśmiecha się*

Nathaniel Goop - 09-06-13 14:50:49

<Wzruszył ramionami> Co chcesz robić ? Możemy zostać tutaj i gadać lub wyjść gdzieś i też gadać .

Jessica - 09-06-13 15:02:30

No to wymyśl jakiś temat przynajmniej *uśmiecha sie*

Nathaniel Goop - 09-06-13 15:05:58

<Myśli> Lubisz tańczyć ?

Jessica - 09-06-13 15:16:34

Lubię *mówi, a po chwili dodaje* Ale niestety nie umiem

Nathaniel Goop - 09-06-13 15:17:56

Mogę cię nauczyć.<Wstaje, włącza wolną muzykę i wystawia do Jessici rękę>

Jessica - 09-06-13 15:26:36

*śmieje się, chwyta go za ręke i wstaje*

Nathaniel Goop - 09-06-13 15:28:43

Jessica napisał:

*śmieje się, chwyta go za ręke i wstaje*

<Łapie ją za biodra> Wystarczy że będziesz robić małe kroki <Uśmiecha się>

Jessica - 09-06-13 15:44:48

*podąża za jego wskazówkami* Całkiem nieźle mi to wychodzi * uśmiecha sie*

Nathaniel Goop - 09-06-13 15:49:21

Zgadzam się <Patrzy się w jej oczy.>

Jessica - 09-06-13 15:54:42

*odwraca wzrok* Może już wystarczy *uśmiecha sie*

Nathaniel Goop - 09-06-13 15:57:58

Tak wystarczy<Odsuwa się od niej.> Muszę już iść. <Pocałował ją w czoło po czym wyszedł.>

Jessica - 09-06-13 16:00:57

*odprowadziła go wzrokiem po czym poszła do kuchni i zaparzyła sobie kawy*

Jessica - 09-06-13 16:44:29

*odstawia kubek z kawą, wychodzi*

Jessica - 10-06-13 14:27:28

WCZORAJ: *wraca, wykonuje rutynowe czynności kładzie sie spać*
RANO: *wstaje, bierze prysznic, ubiera sie, włacza TV*
TERAZ: *wyłacza TV idzie do kuchni i bierze torebke z krwią, pije*

Nathaniel Goop - 10-06-13 14:34:03

<Puka>

Jessica - 10-06-13 14:37:45

*słyszy pukanie, idzie otworzyć, zauważa Nate i mimowolnie się uśmiecha* Hej. Wejdź

Nathaniel Goop - 10-06-13 14:40:02

<Wchodzi> Hejka <Siada na kanapie> Co tam ?

Jessica - 10-06-13 15:03:35

*siada niedaleko niego* właściwie nic szczególnego. A u ciebie ?

Nathaniel Goop - 10-06-13 15:09:27

Nudy, nudy i jeszcze raz nudy <Uśmiecha się>

Jessica - 10-06-13 15:13:36

niestety *uśmiecha się lekko*

(będę wolno odpowiadała, bo prezentacje robię)

Nathaniel Goop - 10-06-13 15:16:19

Dzisiaj też mam ci coś ugotować ? <Przygląda się jej>
( Spoko :) )

Jessica - 10-06-13 15:28:39

Nie trzeba *uśmiecha się*

Nathaniel Goop - 10-06-13 15:30:02

Jak chcesz <Wzruszył ramionami>

Nathaniel Goop - 10-06-13 15:32:42

<Patrzy na zegarek> Niestety muszę iść, później wpadnę.<Pocałował ją w policzek i wyszedł>

Jessica - 10-06-13 15:40:24

*odprowadziła go wzrokiem, po czym wyszła*

Jessica - 10-06-13 18:34:36

*wchodzi, rzuca się na kanapę, włącza tv*

Jessica - 10-06-13 19:48:37

*bierze prysznic, idzie spać*

Jessica - 11-06-13 16:30:24

RANO: *wstaje, wykonuje rutynowe czynności, ubiera sie*
TERAZ: *włacza TV ogląda*

Jessica - 11-06-13 19:42:52

*zasypia przed tv*

Jessica - 12-06-13 13:04:06

RANO: *wstaje,wykonuje rutynowe czynnosci*
TERAZ: *wychodzi*

Jessica - 12-06-13 16:26:55

*wchodzi do domu, idzie do kuchni, bierze torebke z krwią, pije*

Jessica - 12-06-13 19:14:01

*wyrzuca torebke, wychodzi*

Jessica - 12-06-13 19:54:33

*wchodzi, wykonuje rutynowe czynności, idzie spać*

Jessica - 13-06-13 15:07:50

*wstaje, bierze prysznic, ubiera się, podkręca lekko włosy i wychodzi*

Jessica - 13-06-13 17:42:54

*wchodzi, siada przed tv, włacza przypadkowy kanał, zaczyna bawić się pierścionkiem*

Jessica - 13-06-13 19:44:06

*wyłacza tv, bierze prysznic, kładzie się spać*

Jessica - 14-06-13 12:52:39

RANO: *wstaje zaspana i udaje sie do łazienki, tam wykonuje rutynowe czynności i ubiera sie*
TERAZ: *bierze torebke wychodzi*

Jessica - 14-06-13 16:54:19

*wchodzi, rozkłada się na kanapie i włacza tv*

Jessica - 14-06-13 20:09:56

*zasypia*

Jessica - 15-06-13 08:56:05

*wstaje, wykonuje rutynowe czynności, ubiera sie w czarną bokserke i łososiowe szorty*

Jessica - 15-06-13 19:02:12

*idzie spać*

Jessica - 16-06-13 13:46:13

RANO: *wstaje, wykonuje rutynowe czynności*
TERAZ: *prostuje włosy, wychodzi*

Jessica - 16-06-13 20:08:29

*wchodzi, staję przed lustrem, przez chwilę w nie patrzy, z jej oczu płynie łza, którą w mgnieniu oka wyciera, udaje sie do łazienki i wykonuje rutynowe czynności, kładzie sie spać*

Jessica - 17-06-13 09:52:59

*wstaje, wykonuje rutynowe czynnosci, zaparza sobie kawe, siada przy komputerze*

Jessica - 17-06-13 13:42:16

*wylacza komputer, zaklada adidasy, wychodzi*

Jessica - 17-06-13 19:57:00

*wraca do domu, przebiera się, bierze prysznic i kładzie się spać*

Jessica - 18-06-13 13:54:32

*wstaje, przebiera sie i wychodzi*

CarolineParker - 18-06-13 17:28:57

Sms od Caroline:
Jesli masz czas to wpadnij domnie musze ci coś opowiedziać i pokazać co znalazłam

Jessica - 19-06-13 13:12:10

*wchodzi, bierze prysznic, przebiera sie, wychodzi*

Jessica - 19-06-13 19:53:50

*wchodzi, zmęczona bierze prysznic, przebiera sie w pizame i kładzie się spać*

Jessica - 20-06-13 14:03:33

*wstaję, przeciera oczy, od razu idzie do łązienki wykonać rutynowe czynności, ubieera sie w białe szorty i granatową bokserkę*

Jessica - 27-06-13 14:08:27

WCZESNIEJ: *wchodzi do domu, zasypia*
TERAZ: *kilka dni siedziala w domu, teraz wychodzi*

Jessica - 27-06-13 19:39:36

*wraca do domu, rzuca torbe gdzies w kat, a sama idzie wziac prysznic, kladzie sie spac*

www.zrom.pun.pl www.vue.pun.pl www.kultura.pun.pl www.tibia-forum.pun.pl www.dods.pun.pl